WEGETARIAŃSKI PASZTET

Czy ten deszcz kiedyś do diabła się uspokoi? Oszaleć można… Kiedyś nawet lubiłam dźwięk uderzających o szybę jesiennych kropli deszczu, ale ta cholera kropi od marca…. No nic, owoców w tym roku nie było, węgierki w cenach szalonych, ale nie da się ukryć, że warzywa o tej porze roku to cudowna rozpusta. Piękę conajmniej raz w tygodniu kilka kilo różnych warzyw i robię, pasty, zupy i nowość w mojej kuchni wege pasztety. Pyszka! Tym poczęstowałam kilku mięsożerców i zniknął w okamgnieniu. Przyznam, że zrobienie go w Companionie jest genialne, brudzę jeden gar i wszystko samo się robi 🙂 A już niedługo stanie nowa kuchnia, ale to historia na osobny wpis 😉

PRZEPIS NA WEGE PASZTET:

SKŁADNIKI:

• 1/2 szklanki ugotowanego ryżu
• 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
• 1 szklanka suchej zielonej soczewicy
• 1/2 szklanki suchej czerwonej soczewicy
• 1/2 szklanki pestek dyni
• 4 marchewki
• 2 małe pietruszki
• 1 cebula
• 3 ząbki czosnku
• 1 cm świeżego imbiru
• 2 jaja
• 6 pieczarek
• 1/2 łyżeczki kuminu
• 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
• 2 łyżki sosu sojowego
• czarny pieprz
• 1/2 łyżeczki masła
• bułka tarta

PRZYGOTOWANIE :

Tefal Cuisine Companion: 1 szt pieczarki odkałdamy do ozdoby.  Warzywa ścieramy na tarce z drobnymi oczkami na prędkości 8 zajęło mi to około minutę. W misie urządzenia zakładamy mieszadło i nastawiamy program Slow Cook P1 dodając do warzyw sos sojowy i masło. Po zakończeniu programu nastawiamy Slow Cook P2 i dusimy warzywa z przyprawami: pieprz, papryka wędzona, kumin. Zmieniamy mieszadło na ostrze i dodajemy wszystkie pozostałe składniki prócz bułki tartej. Nastawiamy prędkość 10 i blendujemy składniki na jednolitą masę przez ok. 3 minuty.

Formę do pieczenia wykładamy papierem, lub smarujemy maśłem i posypujemy bułką tartą. Pieczerkę kroimy w cieniutkie plasterki. Wykładamy masę do formy i na wierzchu układamy plasterki pieczarki. Pieczemy około 1 godzinę w temperaturze 180 st.  Z tej ilości skłądników wyszły mi 2 keksówki i 2 małe naczynia do zapiekania. Pasztet jest pyszny, bardzo intensywny w smaku, lekko wilgotny. Po całkowitym wystudzeniu i odpoczynku przez noc w lodówce idealnie się kroi.

Metoda tradycyjna: Warzywa ścieramy na tarce z drobnymi oczkami, przekładamy do rondla i podsmażamy na maśle doprawiając sosem sojowym kilka minut. Dodajemy przyprawy: pieprz, papryka wędzona, kumin i dusimy warzywa ok. 20 min, aż zminękną. Do dużej miski przekładamy ostudzone warzywa, dodajemy pozostałe składniki i blendujemy do uzyskania jednolitej, gęstej masy.

Formę do pieczenia wykładamy papierem, lub smarujemy maśłem i posypujemy bułką tartą. Pieczerkę kroimy w cieniutkie plasterki. Wykładamy masę do formy i na wierzchu układamy plasterki pieczarki. Pieczemy około 1 godzinę w temperaturze 180 st.  Z tej ilości skłądników wyszły mi 2 keksówki i 2 małe naczynia do zapiekania. Pasztet jest pyszny, bardzo intensywny w smaku, lekko wilgotny. Po całkowitym wystudzeniu i odpoczynku przez noc w lodówce idealnie się kroi.