Grudzień to czas wypieków, a Święta, to czas serników. To propozycja dla odważnych- zielony sernik z delikatną cytrusową nutą i białą czekoladą. Ten egzemplarz poszedł ze mną w gości i zyskał aprobatę zostając pożarty w okamgnieniu. Jest wilgotny, puszysty i umiarkowanie słodki, dodatki mogą być dowolne jeśli nie macie bezików wystarczy polewa z białej czekolady, lub pralinki, gwiazdki czy matcha przesiana przez sitko. Nie ma szans, żeby Wam nie wyszedł, grudzień miesiącem serników!
SKŁADNIKI:
- 3 jajka
- 0,5 kg tłustego sera białego
- 2 łyżki cukru
- 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki herbaty matcha
- 1 tabliczka białej czekolady rozpuszczonej
- 100 ml śmietanki kremówki, lub jogurtu naturalnego
Do ozdoby:
- bezy
- biała czekolada
- łyżka kremówki
- gwiazdki cukrowe
- skórka otrata z połowy cytryny
Biały ser przekładamy do misy miksera i miksujemy z cukrem i mąką aż otrzymamy jednolitą masę. Dodajemy po jednym jajku dokładnie mieszając, kiedy masa będzie gładka i błyszcząca dodajemy jogurt, białą czekoladę i przesiewamy matchę.
Formę do pieczenia wykładamy papierem i wylewamy masę serową. Pieczemy przez ok. 15 min w temp. 170 stopni, następnie ok. godzinę w temp 120 stopni. Ciasto wystawiamy do kompletnego wystudzenia i wstawiamy na noc do piekarnika.
Białą czekoladę rozpuszczamy z kremówką i skórką cytrynową. Lekko studzimy i płynną wylewamy na ciasto rozprowadzając łopatką. Posypujemy cukrowymi gwiazdkami i dekorujemy bezami. Smacznego!
świetny! jego kolor przyciąga
Dziękuję!!! bardzo polecam!
Kocham serniki, więc to zdecydowanie coś dla mnie 🙂
I nawet matchę ostatnio kupiłam… To chyba jakiś znak 😉
Aniu, to rzeczywiście znak! Do dzieła!
Jakiej wielkości foremki Pani używała?
Piekłam sernik w jednorazowych formach papierowych ok. 18 cm średnicy.