W tym roku ostatki trwają u mnie od poniedziałku i pomimo codziennej rozpusty nie maleje moja ochota na pączki, rożki, róże, faworki. Złoto w tym roku przypada eklerom! Nadziane budyniowym kremem z wanilią i oblane malinowym sosem są jak małe rubiny, odrobina kwaśnych owoców do dekoracji nadaje im przyjemny kwaskowy sznyt. Wymagają odrobinę pracy, ale uwierzcie warto! A domownicy będą czekali aby wylizać garnki po pysznym budyniu i owocowej polewie 😉
PRZEPIS NA DOMOWE EKLERKI
SKŁADNIKI:
EKLERKI:
- 125 g masła
- szklanka mąki
- 4 jajka
- 1 szklanka wody
Masło rozpuszczamy w garnczku i dodajemy wodę, zagotowujemy, zdejmujemy z ognia i dodajemy mąkę, bardzo intensywnie mieszamy, aż mąka wchłonie płyn. Do ciasta pojedynczo dodajemy jajka i gorliwie mieszamy. Otrzymamy błyszczące jednolite ciasto. Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego, na papier do pieczenia wyciskamy ok. 7 cm paski. Eklerki pieczemy w 200 stopniach ok. 20 min.
KREM:
- 5 żółtek
- laska wanilii
- 0,5 l mleka
- 30 g masła
- 30 g skrobi kukurydzianej
- 130 g cukru
Mleko podgrzewamy z połową cukru i ziarnkami wanilii. Pozostały cukier, skrobię ziemniaczaną i żółtka ucieramy na jednolitą masę. Do żółtek powolutku wlewamy ciepłe mleko temperując krem. Masę ponownie wstawiamy na gaz i lekko podgrzewamy przez cały czas mieszając. Masa zacznie gęstnieć i może łatwo się przypalić. Kiedy nasz krem przypomina gęsty budyń zestawiamy go z ognia i dodajemy masło. Mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia.
POLEWA:
- 100 g cukru pudru
- mrożone maliny
- liofilizowane truskawki/maliny/jeżyny
PRZYGOTOWANIE:
Maliny blendujemy na jednolitą masę i przecieramy przez sito. Do 100 g cukru dodajemy 2 łyżki musu i dokładnie mieszamy.
Eklerki przekrawamy na pół, rękawem cukierniczym nakładamy krem waniliowy i nakładamy górę ciasteczka. Oblewamy przygotowaną polewą malinową i obsypujemy owocami.
Przepycha!