PIECZONE PIKANTNE PAPRYKI Z ANCHOIS

pieczone papryki

Lato na straganach jest niezastąpione i niezawodne. Kolorowe papryki są tak piękne, że wyglądają jak filmowa scenografia. Nie sposób się im oprzeć, a właściewie to i po co ;-)? Nie jestem fanką surowej papryki w sałatkach, czy na kanapakach, ale pieczone papryki to już zupełnie inna bajka. Są soczyste, mocno paprykowe i niesamowicie kolorowe, podane z anchois, dressingiem na bazie greckiej pysznej oliwy, mogą być dodatkiem do jesiennych dań, lub zostać pożarte na lunch. Pieczcie warzywa, wrzesień to najlepszy czas na pieczone: papryki, bakłażany, pomidory. Cuda z warzyw potrafi wyczarować chef Marek Flisiński z konceptu Water & Wine. Jego wegańską rybę po grecku wspominam do dziś dnia.  Zalewajcie jesienne warzywa  pyszną oliwą z dodatkiem czosnku i świeżych ziół i zajadajcie – korzystając z jeszcze ciepłych wieczorów – w pięknych okolicznościach przyrody 🙂

PRZEPIS NA PIECZONE PIKANTNE PAPRYKI Z ANCHOIS

SKŁADNIKI NA 4 PORCJE:

  • 4 kolorowe papryki
  • 1 papryczka czerwona chili
  • kilka filecików anchois
  • 1 ząbek czosnku
  • oliwa z pierwszego tłoczenia
  • 1 łyżka kaparów
  • chili w płatkach

PRZYGOTOWANIE:

Papryki pieczemy w 200 st. ok. 20 min. aż skórka będzie czarna. Warzywa wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy do ostygnięcia. Można przestudzone papryki włożyć do foliowej torebki i szczelnie ją zamknąć, wtedy skóra z papryk bardzo łątwo nam zejdzie. Te młode papryki miały tak delikatną skórę, że po przestudzeniu bez problemu dało się ją zdjąć. Papryki kroimy w plastry i układamy na talerzu razem z rybkami. Oliwę mieszamy z drobno pociętymi kaparami, startym ząbkiem czosnku i płatkami chili. Papryki polewamy dressingiem i podajemy. Przepychota!

Przepis powstał we współpracy z  Cisowianka. Gotujmy zdrowo. 

pieczone papryki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *