Koncept Water&Wine to od lat wzór do naśladowania na polskiej scenie gastronomicznej. Od około czterech lat mam ten niesamowity przywilej uczestniczenia w degustacjach, testach nowych pomysłów i współpracy z zespołem Water&Wine. Tym razem wraz z grupą super dziewczyn: Maia, Madzia, Kasia,Agata i Sylwia zostałyśmy zaproszone na pra, pra premierę Chef’s Table. Na terenie zakładów Cisowianka powstała kuchnia niezwykła. Położona w pół drogi pomiędzy kuchnią restauracyjną a polami i uroczym stawem. Piękne minimalistyczne wnętrze dopracowane w każym detalu i oszałamiający widok zza stołu na ogród oszałamia. To kameralne wnętrze możecie wynająć całą grupą – co serdecznie polecam, lub wykupić indywidualną kolację. Szefowie konceptu W&W zabiorą Was do ogrodu gdzie ekologiczna, organiczna uprawa zachęca do skubania listków z grządki, a jak będziecie grzeczni to, zaprowadzą Was do skrytych ziemianek gdzie sezonują miody, nalewki i inne przetwory. Czy warto ?? Nie wahajcie się i rezerwujcie ostatnie miejsca, bo z tego co wiem, sezon 2018 powoli się zapełnia.
Po hulankach w polu, zostałyśmy zabrane na kuchnię gdzie wspólnie przygotowaliśmy pyszne wegańskie dania.
Nie obyło się bez genialnego chleba!
Degustacji cydrów i nalewek:
Prezentów, lub szabru:
A na koniec łzy wzruszenia, z okazji imienin wraz z Madzią dostałyśmy przepyszny tort ???
Jak ich nie kochać?!
Wspaniałe miejsce i genialny pomysł, składniki na dania z takich upraw muszą smakować o wiele lepiej! Kwiaty czarnego bzu w wersji wytrawnej prezentują się genialnie, bardzo jestem ciekawa ich smaku, zresztą potrawy na zdjęciach wyglądają tak zachęcająco, że wszystko z wielką chęcią bym spróbowała 🙂
Miejsce cudowne, dodam, że cała nasza uczta była wegańska. Każde danie inne, pyszne i piękne, polecam wycieczkę do Water&Wine bo to jedyne takie miejsce w kraju:-)
Lody z mrówkami? Oryginalny pomysł! Nie wiem czy bym się skusił.
Smak zaskakujący, a wygląd obłędny 🙂