Pierwszy raz biryani jadłam na lotnisku w trakcie dłużeszego międzylądowania, kilka lat temu w drodze po nieznane. Wybrałam je z karty bo spodobało mi się to słowo 🙂 Nie powaliło mnie na kolana, ale na pewno zaciekawiło. Od tego czasu miałam okazję próbować go w różnych odsłonach, ale to ta domowa wersja jest jedną z najsmaczniejszych jakie jadłam. Na pewno ogromne znaczenie ma w tym wypadku ryż. Kupcie dobrej jakości ryż basmati, nie pożałujecie. W tym wypadku produkt albo Was rozkocha w tym daniu, albo zniechęci na zawsze. Perfekcyjnie ugotowany, sypki, przechodzący aromatami egzotycznych przypraw ryż powala na kolana. Użyte w mojej wariacji warzywa to tylko inspiracja, nie bójcie się ich wymieniać i eksperymentować. Dla mnie biryani przestało być tylko pięknym słowem stało się synonimem pysznego, egzotycznego comfort food.
SKŁADNIKI:
- 250 g ryżu basmati
- 1 główka czosnku
- 3 cm kawałek imbiru
- kawałek kory cynamonu
- 5 ziaren kardamonu
- 1 łyżeczka kuminu
- 1 łyżeczka chilli
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka kozieradki
- 150 ml tej pasty lub passaty
- mały kalafior
- 3 ziemniaki
- ghee
- 2 garści okry
- świeża kolendra i mięta
- 4 szalotki
- garść orzechów nerkowca
- jogurt naturalny
PRZYGOTOWANIE :
Prażona cebulka: szalotkę tniemy w półksiężyce i smażymy na małym ogniu na ghee aż zbrązowieje. Odsączmay na ręczniku papierowym.
Ryż zalewamy zimną wodą i odstawiamy na kwadrans. Zmieniamy wodę i gotujemy ok. 12 min. Odcedzamy i odstawiamy aż przygotujemy pozostałe składniki dania.
Kalafiora dizelimy na różyczki, okrę tniemy na 3, ziemniaki tniemy w kostkę. We wrzątku blanszujemy warzywa.
Na ghee podsmażamy: starty czosnek i imbir, po chwili dodajemy wszystkie suche przyprawy. Dodajemy passatę i mieszamy tak aby pasta pokryła wsyzstkie przyprawy. Smażymy ok 5 min i dodajemy zblanszowane warzywa.
Do garnka z grubym dnem wykładamy łyżeczkę ghee i układamy: warstwę ryżu, warzywa z przyprawami, świeże zioła, orzechy nerkowca, cebulkę prażoną i przykrywamy kolejną warstwą ryżu, warzyw, ziół i orzechami. Potrawkę przykrywamy pokrywką i dusimy 20 min na małym ogniu.
Danie wykładamy do miski, dekorujemy świeżymi ziołami i prażoną cebulką podajemy z jogurtem naturalnym.
Wygląda naprawdę pysznie! Ja dopiero uczę się kuchni azjatyckiej, więc będzie to dla mnie ogromna nowość!
Kuchnia azjatycka to ogrom inspiracji 🙂 Ja uwielbiam i staram się ją płynnie wpleść w polskie dania 🙂
Niesamowicie wygląda, jak i smakuje
Cieszę się, że smakowało, mnie też to danie “kupiło” i na pewno jesień u mnie w kuchni będzie należała do biryani 🙂
Spróbowałem tego przepisu i muszę przyznać, że jestem zachwycony! Bardzo niecodzienne połączenie smakowe. Moje kubki smakowe oszalały 🙂
Bardzo się cieszę, to był ekperyment, który mnie też zauroczył 🙂
Mniam wygląda przepysznie 🙂
Jest pysznie, polecam wypróbować:-)
Czy można zastąpić okrę?
Okrę możemy zastąpić np. zieloną fasolką.