PYSZNA SŁODKO – KWAŚNA TARTA CYTRYNOWA Z BEZĄ

Od dawna chciałam spróbować zrobić TĘ tartę. Miałam jednak kilka wątpliwości. Przebrnęłam przez wiele podobnych przepisów na blogach, ale cały czas brakowało mi odwagi, aż natknęłam się na przepis na Lemon Merningue Pie w książce Marthy Day – Baking. Pierwsza próba – sukces, aby jednak nie spocząć na laurach następnego dnia powtórzyłam eksperyment, dopracowałam proporcję i cóż… tarta jest idealna. Słodki spód, kwaśny krem, słodka beza – połączenie perfekcyjne!

SKŁADNIKI:

CIASTO:

• 200 g mąki
• 3 łyżki cukru
• 100 g zimnego masła
• 1 żółtko
• 2 łyżki lodowatej wody

Z masła, mąki i cukru robimy kruszonkę. Dodajemy żółtko, wodę i zagniatamy na jednolitą masę. Wstawiamy ciasto do lodówki na ok. 30-40 minut. Ciastem wykładamy nasmarowaną masłem formę do tary, nakłuwamy ciasto w kilku miejscach widelcem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 minut.

KREM:

• sok z 3 cytryn
• skórka otarta z 1 cytryny
• sok z 1 pomarańczy
• 100 g. masła
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej
• 115 g. cukru
• 100 ml wody
• 3 jajka (osobno żółtka i białka)

Do garnuszka wlewamy sok z cytrusów i wodę, dodajemy cukier,  mąkę ziemniaczana, skórkę z cytryny i intensywnie mieszamy. Kiedy składniki się połączą i krem zgęstnieje zdejmujemy garnuszek z ognia i dodajemy pokrojone w kawałki masło. Ponownie intensywnie mieszamy krem do połączenia się wszystkich składników. Do lekko wystudzonego kremu dodajemy 3 żółtka i mieszamy. Krem gotowy. Wylewamy go na upieczony spód do tarty.

BEZA:

• 200 g. cukru
• 4 białka

Białka ubijamy na sztywną pianę i powoli dodajemy cukier. Ubijamy jeszcze ok. 2 minuty i wykładamy bezę na krem cytrynowy.

Ciasto pieczemy w temp. 180 stopni przez 20 minut. Beza musi być lekko zarumieniona. Ciasto po całkowitym wystudzeniu idealnie się kroi, pięknie się prezentuje no i oczywiście jest pyszne!