Przepis nietypowy jak na mnie, bo z głębokiego tłuszczu! Z wielu powodów unikam w domu smażenia na oleju, ale tym razem było warto 🙂 Te placuszki to kwintesencja meksykańskiej kuchni, znajdziemy na nich: guacamole – czyli genialną pastę z avocado, pico de gallo – salsę z pomidorów z kolendrą i pikantną papryczką poblano, krewetki smażone z tequilą i garść kolendry. Przegląd wszystkiego co najlepsze w Meksyku. Oczywiście ambitnym kuchcikom polecam zrobienie placków samodzielnie, ale to danie z grupy fast food i postawiłam na półprodukt, ole!
PRZEPIS NA SMAŻONE GORDITAS
SKŁADNIKI NA 5 PORCJI:
- 5 szt gorditas
- olej do smażenia 1l
- 3 dojrzałe avocado
- 3 limoneki
- 2 pęczki świeżej kolendry
- sól morska
- 10 pomidorków koktajlowych
- 3 dymki
- 1 łyżka papryczek poblano
- 1 łyżka czarnego sezamu
- 5 ząbków czosnku
- pieprz cayenne
- 20 krewetek średniej wielkości
- masło klarowane
- 150 ml tequili
- 2 cytryny
PRZYGOTOWANIE :
Avocado obieramy, rozgniatamy widelcem i łączymy z sokiem z limonki, poszatkowanymi łodyżkami kolendry, solą i startym ząbkiem czosnku.
Pico de gallo: Pomidorki kroimy w ósemki, dymkę cebulkę i szczypior drobno siekamy, mieszamy z papryczkami poblano, czosnkiem, solą i łyżeczką marynaty spod papryczek.
Na maśle klarowanym podsmażamy minutę krewetki, dodajemy tequile, sok z cytryny i smażymy ok. 3 minuty, dodajemy pieprz cayenne.
Na rozgrzany tłuszcz wkładamy gorditę i smażymy około minutę. Gorditę odsączamy na ręczniku papierowym. Na usmażony placuszek wykładamy porcję guacamole, usmażone krewetki, pico de gallo, sezam i świeże zioła, skrapiamy dodatkową limonką. Zjadamy natychmiast!