Terrina z wędzonego łososia jest idealną przystawką kiedy spodziewamy się gości. Można ją przygotować dzień wcześniej i wyjąć z lodówki w ostatniej chwili. Nie wymaga dużego nakładu pracy, a prezentuje się ślicznie no i oczywiście jest pyszna.
SKŁADNIKI 4 PORCJE:
- 250 g wędzonego łososia cieniutko pokrojonego
- 150 g twarożku ( może być serek np. Twój Smak, ja użyłam domowego twarogu)
- skórka z połowy otartej cytryny
- 2 łyżki posiekanych kaparów
- listki pietruszki, mięty lub innego ulubionego zioła do dekoracji
W miseczce mieszamy wszystkie składniki, oprócz łososia. Małą formę metalową ( moja ma wymiary 10 cm szerokości i 15 cm długości) wykładamy folią przeźroczystą, tak aby wystawała poza jej brzegi. Na dnie formy ułożyć plasterki łososia, tak aby nie pozostałą żadna wolna powierzchnie, posmarować je niewielką ilością twarożku i przełożyć kolejną warstwą łososia – powtarzać do wyczerpania składników, tak aby ostatnią warstwą był łosoś. Zawinąć brzegi foli i całość obciążyć np. pełnymi puszkami. Terrinę chłodzimy w lodówce przez co najmniej 2 godziny, a najlepiej zostawić ją na noc. Podajemy ozdobioną ulubionymi ziołami z grzankami i cytryną .