Najlepsze lody, jakie udało mi się w tym sezonie ukręcić. Nie dość, że mają obłędny kolor to wprowadzają degustatora w lekką konsternację. Nie do końca potrafimy określić ich smak. Początkowo przypominają mango, dopiero po paru kęsach smak dyni zaczyna grać pierwsze skrzypce. Pyszna sprawa.
SKŁADNIKI:
- 300 g. pulpy z dyni zrobionej jak w tym przpisie
- 3 żółtka
- 250 ml śmietany 36%
- łyżka cukru
- 3 łyżki miodu
- sok z 1 pomarańczy
Żółtka z cukrem miksujemy na kogel – mogel. Śmietanę ubijamy. Pulpę z dyni podsmażamy na patelni dodając miód i smażymy aż całość zacznie się karmelizować. Dodajemy sok z pomarańczy i trzymamy na ogniu około minuty. Kogel – mogel mieszamy z ubitą śmietaną i ostudzoną dynią. Mieszamy bardzo dokładnie, aby wszystkie składniki się połączyły. Wkładamy do zamrażarki i po raz pierwszy miksujemy ponownie po godzinie i kolejne 2 razy w dłuższych 2-3 godzinnych odstępach czasowych.
Myślałam że już mnie nic nie zdziwi i znam przepisy na dynia na 100 sposobów, ale o lodach pierwsze słyszę:)
Są przepyszne”-)!
Ale ciekawy smak 🙂
Bardzo zaskakujący, warto spróbować!
Jak zrobić pulpę z dyni?
Dynię wraz ze skórą kroimy na 4 części i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy ją ok. 30 minut, aż całkowicie zmięknie. Upieczoną dynię obieramy ze skóry i oczyszczamy z pestek, miąższ miksujemy na gładką masę. I tak oto mamy pulpę:)))