Zimą w każdym domu powinien unosić się zapach ciasta drożdżowego.Nic tak nie poprawia nastroju jak ciepła bułeczka i szklanka mleka. Ciepłe ciasto, uzależnia,otula i nie pyta…;-) A farsz, to już kwestia fantazji, konfitury, owoce, czy jak poniżej cynamon z cukrem i masłem. Pyszka! Jutro będą bułeczki z konfiturą z czarnego bzu, a pojutrze z malinami, a popojutrze z bananami i pistacjami i może jakoś do wiosny zleci. Pomiędzy bułeczkami zrobię tysiąc przysiadów i będę udawała, że drożdżowe jest dietetyczne i idzie w cycki;-)
PRZEPIS NA DROŻDŻOWE ZAWIJASY
SKŁADNIKI:
- 47 g drożdży świeżych
- 100 ml mleka
- 2 łyżki cukru
- 400 g mąki
- 150 g masła
- 3 jaja
FARSZ:
- opakowanie cynamonu
- łyżka roztopionego masła
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- skórka otarta z 1 pomarańczy
POLEWA:
- laska wanilii
- tabliczka białej czekolady
- 100 ml śmietanki kremówki
PRZYGOTOWANIE:
Drożdże, ciepłe mleko i połowę cukru mieszamy i odstawiamy na 20 minut, aż rozczyn zacznie pracować. Do dzieży przesiewamy mąkę,dodajemy zaczyn, jaja i rozpuszczone masło. Zagniatamy ciasto około 10 minut, przykrywamy ściereczką. Odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia. W wyrośnięte ciasto uderzamy pięścią, aby je odgazować, rozwałkowujemy i wykładamy farsz. Ciasto zwijamy i tniemy w plastry. W tortownicy układamy ciasno zawijasy i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia. Bułeczki pieczemy ok. 30 min w temp. 160 stopni.
W garnuszku podgrzewamy śmietankę z ziarnami wanilii i białą czekoladą. Polewę wylewamy na ciepłe bułeczki, zjadamy natychmiast 😉
Coś pysznego!
Madzia, zawijasy zniknęły błyskawicznie, bardzo polecam!