Tegoroczny styczeń jest zaskakująco pomyślny. Wszystko układa się jak z płatka. W końcu przeprowadziłam się do nowego mieszkania. Powoli ( bardzo powoli ) je wykańczam, wykańczając przy okazji otoczenie. Zlecenia sypią się jak z rękawa co jak wiemy przy wykańczaniu mieszkania nie jest bez znaczenia 😉 Antybiotyk zaleczył bolące ucho, a zima łaskawie w mieście puściła i w sumie bez sensu zmieniałam opony na ten tydzień ze śniegiem 😉 Dzisiaj zakładam wieniec na głowę i jadę na zdjęcia do Przyjaciółki trzymając kciuki, żeby ten rok nie zwalniał! A Wam jak się rozpoczął 2018?
SKŁADNIKI:
- 0,5 kg mąki
- 25 g świeżych drożdży
- szklanka mleka
- 1 mała łyżeczka cukru
- szczypta soli
FARSZ:
- 1/2 szklanki pistacji
- 100 g pesto
- 1 jajko
PRZYGOTOWANIE :
Tefal Cuisine Companion: zakładamy ostrze do wyrabiania ciasta, dodajemy 2 łyżki mąki, 2 łyżki cukru, 50 ml ciepłego mleka i drożdże. Mieszamy kilka sekund na prędkości 5, a potem zostawiamy na ok. 7 minut w temperaturze 30 stopni.
Do misy dodajemy pozostałe składniki ciasta i ustawiamy program Pastry 1.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na stolnicę i rozwałkowujemy na prostokąt. Nakładamy pestozwijamy i przecinamy wzdłuż. Ciasto splatamy i łączymy końce. Odtsawiamy na 30 min do ponownego wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto smarujemy rotrzepanym jajem i wstawiamy do piekarnika na ok. 45-50 min w temp. 180 stopni.
METODA TRADYCYJNA:
Robimy zaczyn: 2 łyżki mąki, 2 łyżki cukru, 50 ml ciepłego mleka i drożdże, wszystko mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30 min, aż zaczyn zacznie pracować. Do dużej misy przesiewamy mąkę i dodajemy pozostałe składniki wraz z zaczynem. Wyrabiamy dobrze ciasto. Ptzykrywamy ściereczką i odstawiamy na min. 2 godziny w ciepłe miejsce.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na stolnicę i rozwałkowujemy na prostokąt. Nakładamy pestozwijamy i przecinamy wzdłuż. Ciasto splatamy i łączymy końce. Odtsawiamy na 30 min do ponownego wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto smarujemy rotrzepanym jajem i wstawiamy do piekarnika na ok. 45-50 min w temp. 180 stopni.