Social media to moje wieczne źródło inspiracji. Obserwując profil Water&Wine natknęłam się na wpis o naparze z dodatkiem soku z rokitnika. Apetyczne zdjęcia pobudziły ślinianki i oczywiście musiałam się natychmiast napić naparu z rokitnikiem! Soku w domu brak, co robić, szukamy substytutu. W zakamarkach znalazłam tegoroczny mus rokitnikowy z masełkiem – no przecież łyżka masełka jeszcze nikomu nie zaszkodziła! Naparowi wręcz pomogła. Tłuściutki mus z odrobiną imbiru, miodkiem, moim ukochanym rumiankiem i przezdrową kurkumą wbija w fotel. Takie popołudnie z książeczką i złocistym, pysznym napojem kiedy za oknem pruszy śnieg, a czasem deszcz to najszczęśliwsze chwile. A Wy jakie zimowe napary popijacie?
SKŁADNIKI :
- szklanka naparu z rumianku
- 1 łyżeczka startego imbiru
- 2 łyżki musu z rokitnika
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1 łyżeczka miodu
PRZYGOTOWANIE :
Zaparzamy napar z rumianku. W małym garnuszku podgrzewamy napar rumiankowy z miodem, imbirem, kurkumą i rokitnikiem. Przelewamy do filiżanek i pijemy gorący.