Chciałam zrobić tak piękny wieniec jak tu: http://totallyloveit.com/braided-cinnamon-rolls/. Mając jednak wspaniały owocowy plon przyniesiony z targu postanowiłam ciasto nafaszerować owocami. Farsz był zbyt ciężki i niestety ciasto zaczęło się rozwarstwiać – tak powstało 20 ślicznych i pysznych bułeczek nafaszerowanych mieszanką owoców sezonowych:-)
SKŁADNIKI NA CIASTO:
- 2,5 łyżeczki suszonych drożdży instant
- 1/4 szklanki LETNIEJ wody
- 190 g masła
- 3/4 szklanki mleka
- 600 g mąki
- 3 łyżki cukru
- 1 jajko
W mleku rozpuszczamy masło, studzimy. Wszystkie suche składniki mieszamy razem i dodajemy mleko, wodę i jajko. Wrabiamy mikserem, aż ciasto będzie błyszczące i gładkie. Zostawiamy na ok. godzinę do wyrośnięcia.
FARSZ:
- 1 kg śliwek // garść malin// kilka brzoskwiń
- 3 łyżki miodu
- łyżka masła
- słoik domowych konfitur
- płatki migdałów
Owoce wydrylować i podsmażyć na maśle aż zmiękną. Dodać miód i karmelizować kilka minut – powinny się rozpadać. Zostawić do ostudzenia. W tym czasie rozwałkować ciasto na posypanej mąką stolnicy na cienki prostokąt. Na ciasto wyłożyć konfiturę i ostudzone owoce. Ciasto zwinąć wzdłuż dłuższego boku. Ja przecięłam zwinięty rulon na pół, ale można po prostu pokroić go na 20 plastrów, ułożyć je w naczyniu do zapiekania i zostawić na pół godziny do wyrośnięcia. Ślimaczki posypać migdałami i wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika przez 30 minut. Jeśli ślimaczki zbyt mocno się zarumienią przykrywamy je folią aluminiową. Podajemy posypane cukrem pudrem.