Rewelacyjna zupa, a wręcz danie jednogarnkowe na chłodniejszy letni obiad. Mrożone buliony to mój ratunek od zawsze, na wiele okazji od przeziębień do kaca. Tym razem esencjonalny rosół z kury posłużył jako świetne tło do ukochanych kurek i pysznych mięsnych pulpetów.
SKŁADNIKI:
- 1,5 l. bulionu drobiowego
- 300 g kurek
- 300 g mielonej wołowiny
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- parmezan
- natka pietruszki
- sól
- świeżo mielony pieprz
- 3 łyżki masła
Na łyżce maśle rumienimy drobno posiekaną cebulę. Do mięsa mielonego dodajemy starte na tarce 2 ząbki czosnku, podsmażoną cebulę, sól i pieprz. Z mięsa formujemy małe kuleczki, takie na gryz i podsmażamy w dużym rondlu, aż mięso się ładnie zarumieni. Kurki z czosnkiem podsmażamy na łyżce masła. Do mięsa dodajemy grzyby, bulion natkę pietruszki, sól i pieprz. Podgrzewamy zupę i podajemy z dodatkową natką pietruszki i parmezanem. Rewelacja!