Nie wiem co takiego jest w buraczkach i fasolce, że tak je kocham. Wczoraj moja Mama zrobiła jedną z moich ukochanych sałatek jaś+kiszone buraczki+kiszony ogórek z toną pieprzu. Dzisiaj barszczyk i znowu fasolka, buraczki… i znowu szczęście 🙂 To moje najukochańsze zimowe comfort food, sezonowe, zdrowe i nieprawdopodobnie pyszne. Zostawiam Was z tą genialną zupą i znikam na wakacje szukać inspiracji 🙂
SKŁADNIKI:
- pęczek koperku
- 1 kg podłużnych buraków
- 300 g pręgi wołowej
- włoszczyzna
- 1/2 szklanki suchej fasoli białej
- 4 ziemniaki
- 2 liście laurowe
- 2 ząbki czosnku
- świeżo mielony pieprz
- jogurt grecki
- pieprz
- sól
- 1/2 cytryny
Buraki myjemy, osuszamy, wkładamy do naczynia żaroodpornego, przykrywamy folią i pieczemy ok. 1 godziny, aż będą miękkie.
Wołowinę zalewamy zimną woda zagotowujemy, aż pojawią się szumowiny. Wylewamy wodę, myjemy mięso i garnek, ponownie zalewamy wołowinę zimna wodą, solimy, zagotowujemy i zmniejszamy ogień na minimum. Obraną i umytą włoszczyznę dokładamy do gotującego się mięsa. Gotujemy na małym ogniu ok. 2 godziny.
Fasolę zalewamy wodą z liściem laurowym i pieprzem ziarnistym, gotujemy aż fasolka zmięknie.
Bulion odcedzamy. Ziemniaki obieramy i kroimy w drobną kostkę, dodajemy do bulionu, do którego dolewamy również fasolkę z wodą w której się gotowała. Gotujemy ok. 10 minut.
Buraki obieramy i ścieramy na tarce, dodajemy je do bulionu z warzywami zagotowujemy, doprawiamy świeżo mielonym pieprzem, posiekanym koperkiem i sokiem z cytryny.
Zupę podgrzewając staramy się nie zagotować, aby nie straciła koloru. Podajmy z jogurtem greckim. Najlepsza!
Witam. Czytam i nie znalazłam informacji kiedy dodać czosnek do zupy. Zamierzam ugotować dziś🙂
Mam nadzieję, że smakował, czosnek już dodany w przepisie:-)