PIECZONA FETA Z MIODEM I SUSZONĄ MIECHUNKĄ

Pieczona feta w miodzie

Znacie suszoną miechunkę peruwiańską?  Ja nie znałam, spróbowałam i wpadłam po uszy. Jest pyszna, kwaśna, słodka, malutkie ziarenka fajnie trzeszczą w zębach. Możliwości jej wykorzystania są nieskończone. Podjadam ją wieczorami obrabiając zdjęcia, dodaję ją do owsianki, a na rozpuste śniadanie polecam zapiec ja z kawałkiem twardej, słonej fety oblanej miodem z odrobiną różowego pieprzu. Pyszności 🙂 Przednówek to dla nas czas próby, w sklepach pojawiają się jeszcze nienajlepsze nowalijki naszpikowane chemią, organizmy żądają witamin i zielonego, postarajmy się jeszcze powstrzymać i zastąpić chemiczne nowalijki suszonymi owocami, domowymi kiszonkami i wekami. Już niedługo maj i szparagi, kto czeka?!

PRZEPIS NA PIECZONĄ FETĘ Z MIODEM I SUSZONĄ MIECHUNKĄ

SKŁADNIKI:

  • 1 kostka sera feta
  • garść suszonej miechunki
  • 2 łyżki miodu
  • 1/2 łyżeczki różowego pieprzu
  • łyżka płatków migdałów, sezamu

PRZYGOTOWANIE :

Naczynie żaroodporne wykładamy papierem do pieczenia. Fetę odsączamy, osuszamy i przekładamy na papier. Ser smarujemy miodem, nakładamy miechunkę, pieprz i ziarna.

Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni, fetę przykrywamy folią do pieczenia wstawiamy na 10 minut, zdejmujemy folię i dopiekamy przez ok. 3 min. Podajemy z pieczywem. Pycha!

Wytrawna pieczona feta z pomidorkami, czeka na Was pod tym linkiem.

Pieczona feta z miechunką
Pieczona feta z miechunką

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *