Pieczone papryki

Ajwar, lutenica czy po prostu pasta warzywna – to złoto jesieni. W moich słoiczkach znalazło się 5 kg bułkarskiej papryki, bakłażany, fenkuł, czosnek, zioła… i przyznam, że część tego dobra to było klasyczne czyszczenie lodówki. Wszystkie warzywa wylądowały w piecu a doprawiłam je wspaniałą chorwacką oliwą, kwiatem soli morskiej i świeżo tłuczonym pieprzem, te drobiazgi robią różnicę a w zasadzie budują smak! Jest z tym trochę pracy i sprzatania kuchni, ale wszystko co dobre wymaga od nas odrobiny poświęcenia, zaangażowania i czasu. Zróbcie sobie prezent na długie zimowe wieczory i zamknijcie najlpesze jesienne smaki w słoiku nie dbając o nazwę i przepisy, kierujcie się własnym smakiem i zasadą #zerowaste! Powodzenia!

SKŁADNIKI:

  • 5 kg czerwonej papryki
  • 1 cebula
  • ćwiartka dyni
  • 4 bakłażany
  • 1 fenkuł
  • 1 główka czosnku
  • 50 ml octu jabłkowego
  • 150 ml oliwy
  • sól do smaku
  • pieprz do smaku
  • 2 łyżki miodu
  • garść ziół: bazylia, oregano, szałwia

PRZYGOTOWANIE :

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni i pieczemy papryki na czarno! Mogą być upieczone na czarno z jednej strony, nie musimy ich przepkręcać będą dobre do obrania.

Upieczone papryki

Papryki przykrywamy folią, żeby się zaparzyły, wtedy skórka sama zejdzie. Pozostałe warzywa pieczemy również pieczemy krótko w wysokiej temperaturze aż do czarnej, rumianej skórki! Papryki obieramy ze skórki, z bakłażanów wyjmujemy łyżką miąższ, czosnek wyciskamy, fenkuła siekamy.

skórki z warzyw

Obrane papryki wrzucamy do garnka i dodajemy pozostałe warzywa, zioła i oliwę. Wszystko smażymy kilka minut, aż miąższ warzywa rozpadnie się na drobne kawałki, doprawaimy miodem, solą, pieprzem i octem jabłkowym.

Całość gotujemy aż soki wyparują i zostanie gęsta pulpa, blendujemy lub nie wg upodobań – ja zblendowałam na gładką pastę i ponownie odparowałam płyn, aby została gęsta, aromatyczna esencja.

Ajvar

Ajvar dodajemy do makaronów jako sos, do sosów jako przyprawę, do bulionu z ziemniakami i pokrojonymi warzywami i mamy pyszna zupę gulaszową, do kanapek z żółtym serem i wszystkiego co dusza zapragnie!

Ja dzsiaj zjadłam dodałam go do gotującej się eko niepalonej kaszy gryczanej, którą podałam z parmezanem i oliwą, Pyszny, prosty i super zdrowy obiad, który serdecznie Wam polecam!

Ajvar

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *