Przez kilka ostatnich lat moją ulubioną brukselką była zapieczona brukselka z boczkiem, aż do TEJ brukselki 🙂 Ten wręcz banalnie prosty przepis po raz kolejny pokazuje wyższość warzyw pieczonych na gotowanymi, a wręcz często rozgotowanymi. Proste dodatki i koniecznie domowy majonez sprawią, domownicy zaczną wzdychać do tych małych ślicznych kapustek 🙂
SKŁADNIKI:
- ćwierć kilo brukselki
- oliwa
- sól grzybowa
- pieprz
- drobno starty ser dźugas
Brukselki kroimy na ćwiartki, skrapiamy oliwą, doprawiamy solą i pieprzem i pieczemy w 200 stopniach przez kwadrans.
DOMOWY MAJONEZ:
- 2 żółtka
- 1 łyżka soku z cytryny
- sól grzybowa
- biały pieprz
- 1 drobno zmielony podgrzybek suszony
- 200 ml oleju roślinnego
Żółtka ubijamy na jasną masę z sokiem z cytryny, solą, pieprzem i zmielonym podgrzybkiem. Do ubitych żółtek bardzo powoli dolewamy olej i miksujemy, do momentu otrzymania gładkiego, puszystego majonezu.
Upieczone brukselki podajemy z majonezem na boku, lub mieszamy w miseczce i podajemy z dziugasem. Pyszności.
