Super prosta i super pyszna, idealna na poniedziałek tarta pomidorowa. Minimum pracy, maksimum smaku. O tej porze roku pomidory zjadam w dowolnych ilościach. Bardzo mnie cieszy coraz większy urodzaj na rynku, pojawiają się rzadkie odmiany, dziwne kształty, piękne kolory. O dziwo sprzedawcy w końcu polecają konkretne odmiany pomidorów na zupę, do kiszenia, na przetwory. Jesteśmy coraz bardziej świadomymi a co za tym idzie coraz bardziej wymagającymi konsumentami. Nasza świadomość wpływa bezpośrednio na zmiany na rynku spożywczym. Wymagajmy, pytajmy, próbujmy, dzięki temu będziemy mieli dostęp do różnych odmian warzyw i owoców. Zaczął się złoty pomidorowy czas, konsumujmy świadomie i ze smakiem 🙂
SKŁADNIKI:
- ciasto francuskie
- 200 g mieszanki np: parmezanu, wędzonego cheddaru, dziugasa
- anchois
- 1 kg pomidorów bawole serce, lub mieszanki rożnych gatunków
- ćwierć kilo pomidorków koktajlowych
- 1 pikantna papryczka
- 1 jajko
- dymka
- 100 ml mleka
- bazylia
- oliwa
Ciasto francuskie wykładamy do formy do tarty, nakłuwamy widelcem i podpiekamy przez ok. 15 min w temp. 180 stopni. Sery ścieramy na tarce, mieszamy z jajkiem, mlekiem. Połowę pomidorów wydrążamy z gniazd nasiennych i kroimy w drobną kostkę. Na podpieczony spód tarty wykładamy pokrojone w kostkę pomidory i wylewamy masę jajeczną. Pozostałe pomidory i papryczkę kroimy w plastry i układamy z anchois na tarcie. Wstawiamy do piekarnika na ok. 30 min.
Pomidorki koktajlowy, białą część dymki i bazylię tniemy drobno i mieszamy z oliwą.
Tartę podajemy ciepłą z salsą z pomidorków koktajlowych i świeżo mielonym pieprzem.
Przepis powstał przy współpracy z Cisowianka. Gotujmy zdrowo. Mniej soli.
Wygląda rewelacyjnie. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2015 🙂
Dziękuję 🙂