Ta złota zupa to niesamowity zastrzyk energii i mocy! Dawno żadne danie aż tak mnie nie zachwyciło. Przywitałam nią nowy rok i mam nadzieję, że cały 2017 będzie tak smaczny. Jak widzicie z przepisów na blogu zimę postanowiłam przetrwać z kurkumą. Kiedy tylko coś mi dolega na duszy, lub fizycznie traktuję jedzenie jako naturalne lekarstwo, a kurkuma to multi zdrowotna petarda. Oczywiście nie jem codziennie zupy na bazie tego korzenia, ale popijam zieloną herbatkę z łyżeczką kurkumy, cytryną i miodem, dodaję ją do dressingów i owsianek. Pokochałyśmy się na całego, a oprócz właściwości prozdrowotnych uwielbiam na nią patrzeć, każde danie to słońce na talerzu, a tego ostatnio bardzo mi brak!
PRZEPIS NA ZUPĘ KURKUMOWĄ
SKŁADNIKI:
- łyżka oleju kokosowego
- 1/2 główki czosnku
- 2 trawy cytrynowe
- 6 listków limonki kaffir – mrożonych
- 6 cm kawałek imbiru
- 1 puszka cieciorki
- 3-4 łyżki kurkumy
- 3 ziemniaki
- 1 cebula
- 2 szt piersi kurczaka
- 200 ml mleka kokosowego
- 2 łyżki masła orzechowego, naturalnego: bez soli i cukru
DO PODANIA:
- czarnuszka
- kolendra
- chili w proszku
PRZYGOTOWANIE:
Piersi kurczaka zlewamy zimną wodą i gotujemy w 1,5 l wody ok. 40 min. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju kokosowego i kolejno dodajemy: pokrojoną w drobną kostkę cebulę, starty imbir, starty czosnek. Trawę cytrynową rozbijamy tłuczkiem do mięsa i i dodajemy na patelnię. Po ok. 3 minutach dosypujemy kurkumę i mieszamy pastę. Pastę wraz z listkami limonki kaffir przekładamy do garnka z kurczakiem. Dokładnie mieszamy, zagotowujemy. Zmniejszamy ogień i dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki i odsączoną cieciorkę. Gotujemy ok. 20 min. Do miseczki wlewamy łyżkę wazową zupy, mleko kokosowe i masło orzechowe, dokładnie mieszamy, aby rozprowadzić masło. Wlewamy ponownie do garnka. Podgrzewamy. Podajemy ze świeżymi ziołami, czarnuszką i opcjonalnie chili. Pyszka!