To nie pomyłka ani falstart, to zapewnienie sobie spokojnych grudniowych nocy. W tym roku wigilia odbywa się u mnie i aby nie stresować się dzień przed, postanowiłam wigilijne przepisy wypróbowac w listopadzie. Mamy już pyszny barszcz, kolejnym przepsiem jaki wskoczy na bloga będą uszka do barszczu, wypełnione grzybami z cebulką, malutkie i pieprzne. Buraki kiszę cały rok, to nie one były tematem, chciałam opracować intensywny, ale warzywny bulion. Taki, który uniesie na inny poziom barszcz z kiszonych buraczków, bez dominacji słodkiej marchewki czy selerowego posmaku. Z pomocą przyszła mi cebula, która w tym wypadku sprawdziła się idealnie. Wyprobujcie koniecznie ten bulion, będzie idealną bazą także do innych zup.
SKŁADNIKI :
BULION:
- 1,5 kg cebul
- 1 duży por
- 3 ząbki czosnku
- 1 liść laurowy
- 1 łyżeczka pieprzu w ziarnach
- 1/2 łyżeczki soli
BARSZCZ:
- 2 litry soku z kiszonych buraków
- 1 łyżeczka majeranku
- świeżo mielony czarny pieprz
PRZYGOTOWANIE :
Cebulę tniemy w ćwiartki, pora wzdłuż na pół, czosnek zostawiamy w spokoju. Warzywa wykładamy na blachę do pieczenia i pieczemy aż będą brązowe ok 2 godziny w 160-180 stopniach. Upieczone warzywa przekładamy do garnka, zalewamy zimną wodą, dodajemy przyprawy i gotujemy 2 godziny na małym ogniu. Bulion odcedzamy i dodajemy sok z kiszonych buraków, doprawiamy, podgrzewamy i gotowe! Macie przed sobą genialnie pyszny barszcz naładowany umami jak rzadko która zupa:-)
Witam, czy cebulę pieczemy i gotujemy w łupinie czy obieramy?
Cebulę pieczemy i gotujemy w łupinie.
W jakiej ilości wody gotować upieczone warzywa?
Ok 2 litry, w trakcie gotowania bulion pownien zredukować się o 1/3 objętości 🙂
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Spokojnych, miłych i zdrowych Świąt, mimo wszystko…
Dziękuję bardzo 🙂