Uwielbiam domowe wypieki, chałki, chleby, bułeczki, pizze, podpłomyki i indyjskie placuszki naan. Do dopracowania przepisu na te pyszne chlebki zmobilizował mnie prezent w postaci białego domowego sera. Ilość sera mnie przerosła i postanowiłam jego część zakonserwować w oliwie z czosnkiem, rozmarynem i kolendrą. Tak przygotowany ser możemy przechowywać około tygodnia. Jest świetnym dodatkiem do sałatek, kanapek i placuszków. Ciepłe czosnkowe naany z domowym twarożkiem z oliwy to mój śniadaniowy przebój minionego tygodnia. Poniżej kilka propozycji dodatków do naanów, to proste, pyszne pieczywo, którym na pewno zaimponujemy najbliższym:-)
SKŁADNIKI:
- szklanka mąki
- 4 łyżki jogurtu naturalnego
- 3 łyżki oliwy
- 2 łyżki wody
- 1 jajko
- 3 ząbki czosnku- drobno posiekane
- sól
Wszystkie składniki ciasta mieszamy ze sobą i dokładnie zagniatamy, czym dłużej zagniatamy tym lepsze ciasto otrzymamy. Ciasto podzieliłam na 12 małych kulek i odstawiłam na godzinę do odpoczęcia. Każdą z kulek oprószyłam delikatnie mąką i rozwałkowałam cieniutko. Placki najlepiej piec w piekarniku z dodatkowym kamieniem do pizzy, ale bez kamienia też damy radę, musimy tylko maksymalnie rozgrzać piec. Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni, rozwałkowane placki wrzucamy szybkim, zdecydowanym ruchem na blachę i pieczemy ok. 2 minuty. Czas pieczenia oczywiście zależy od grubości placków i jest bardzo istotny. Naany trzymane zbyt długo w piekarniku zrobią się bardzo kruche i twarde.
Placki podajemy jako dodatek do dań głównych, lub przekąskę z białym serem w oliwie z ziołami, hummusem, pastą z bakłażaną, pastą z bobu, lub soczewicy.
nigdy takich chlebków własnej roboty nie jadłam, warto spróbować 🙂
oj warto:-)!!