Upały sprawiają, że nie nadążam z produkcją lemoniad. W tym roku najdłużej delektowaliśmy się czarnymi porzeczkami, ale brzoskwinie skradły ostatnio moje serce. Są w tym roku wyjątkowo słodkie i soczyste. Cudne po prostu. Na bazie tego przepisu możemy zrobić lemoniadę z każdych sezonowych owoców, zmieniając jedynie proporcje cukru i kwasu np. do czarnych porzeczek dajemy 1/4 szklankę cukru i nie dodajemy cytryny. Jutro zabieram się za śliwki 🙂
SKŁADNIKI:
- łyżka cukru
- 1 kg brzoskwiń
- cytryna
- lód
- woda mineralna
- lawenda
W garnku o grubym dnie podgrzewamy cukier, aż lekko zbrązowieje i dodajemy pokrojone w ćwiartki brzoskwinie. Owoce prużymy, aż zmiękną i puszczą soki. Brzoskwinie blendujemy, przecieramy przez sito, studzimy. Do szklanki wkładamy lód, mus brzoskwiniowy i otartą lawendę, zalewamy schłodzoną gazowaną wodą mineralną i wciskamy kilka kropli cytryny.