KANAPKA MARZENIE – BANH MI W DOMOWEJ BAGIETCE !!!

Jeśli zastanawiacie się, czy można upiec w domu pyszną bagietkę, dzisiaj wieczorem nastawcie ciasto a rano sami się przekonacie, że można !!! Przepis zaczerpnęłam stąd, wychodzą z niego 4 idealne bagietki, których nie będziecie mogli przestać jeść. Po tym jak zjecie pierwszą  z masłem, kolejne proponuje nafaszerować typowymi dla wietnamskich kanapek bahn mi dodatkami i zjeść na lunch w oczekiwani na świąteczne smakołyki 🙂

SKŁADNIKI NA BAGIETKI:

• 400 g maki pszennej
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżeczka cukru
• 1 łyżeczka suchych drożdży
• ok. 300 ml letniej wody

Wszystkie składniki łączymy w dużej misce, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na noc do wyrośnięcia. ciasto podwoi swoją objętość. Na obsypaną mąką stolnicę wykładamy ciasto i składając brzegi pod spód formujemy kulę. Ciasto zawijamy w ściereczkę i ponownie odstawiamy na ok. 2 godziny do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto wykładamy na stolnicę i dzielimy na 4 paski. Przenosząc kawałki ciasta na blachę rozciągamy je tak, aby powstała bagietka. Bagietki nacinamy w kilku miejscach na skos, smarujemy oliwą i opcjonalnie posypujemy gruboziarnistą solą, czarnuszką, otrębami. Pieczemy ok. 20-25 min. Czekamy tylko chwilkę, aż lekko przestygną i zajadamy z masłem, lub robimy najlepszą kanapkę świata Bahn Mi.

Wariacja nt. Bahn Mi:

• 100 g stek wołowy usmażony wedle uznania i pokrojony w cienkie plastry
• 2 łyżki majonezu
• 1 łyżeczka pikantnej pasty sriracha
• kolendra
• ogórek świeży
• mięta
• limonka
• chilli
• czosnek

Bagietkę przekrawamy na pół i smarujemy mieszanką majonezu z srirachą, delikatnie podgrzewamy w piekarniku i natychmiast wykładamy mięso, warzywa i zioła,  podajemy z limonką zimnym piwem!