NAJLEPSZE VINDALOO JAKIE ZJECIE!

D71A8606a

Najlepsze vindaloo jakie jadłam zrobiłam własnoręcznie! Hurra 😉 To jedno z moich ulubionych dań i nie wiem czemu wcześniej się z nim nie zmierzyłam. Często zamawiam vindaloo, ostatnio w jednym z bardzo uroczych miejsc już prawie znalazłam ideał, ale… był zbyt pikantny i ostrość zagłuszała cały smak. Po zjedzeniu miseczki mojego vindaloo zatoki będą przeczyszczone, człowiek rozgrzany i poziom endorfin wzrośnie wprost proporcjonalnie do ostrości dania. A danie to wybitnie pikantna kombinacja, która pomimo ostrości zawiera mnóstwo smaku, a dzięki łagodzącym dodatkom takim jak ryż czy placki naan z przyjemnością wylizujemy talerz.

PRZEPIS NA VINDALOO

SKŁADNIKI:

  • 1 kg wołowiny np. pręga
  • 1 łyżka ghee

PASTA:

  • kawałek imbiru wielkości kciuka
  • 15 ząbków czosnku
  • 1 cebula
  • pół łyżeczki kuminu
  • łyżeczka kolendry
  • opakowanie kurkumy
  • 4 łyżki płatków chili
  • 1 łyżka pieprzu syczuańskiego
  • 1 łyżka papryki słodkiej
  • 3 łyżki octu winnego
  • szczypta soli
  • 4 łyżki oliwy

DO PODANIA:

  • ryż
  • naany
  • kolendra

PRZYGOTOWANIE:

Wszystkie składniki pasty blenderujemy na jednolitą masę. W rondlu podsmażamy pokrojoną w kostkę wołowinę. Dodajemy pastę vindaloo i podsmażamy z mięsem. Do rondla wlewamy ok. 1 litr wody, zagotowujemy, zmniejszamy ogień i dusimy mięso do miękkość ok.1,5-2 godziny, pilnując, aby sos nie zredukował się za bardzo. Podajemy ze świeżą kolendrą, naanami i ryżem. Pycha!

D71A8622

4 komentarze

Skomentuj Magda Klimczak Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *