Lato wróciło! Zakładamy krótkie spodnie i biegniemy po zakupy na pyszny chłodnik brzoskwiniowo – pomidorowy. Jest wytrawny, pikantny i zimny! Super pyszny i mega zdrowy. W ramach akcji Cisowianka. Gotujmy zdrowo -mniej soli. polecam Wam kolejny przepis oparty na bazie naturalnych smaków, bez dodatku soli za to z pysznymi soczystymi warzywami i owocami. Lato w mieście jest super!
SKŁADNIKI:
- 1,5 kg pomidorów dojrzałych, słodkich np. malinowych
- 4 brzoskwinie
- 250 g słodkich małych odmian papryk
- 1 papryczka habanero, lub chilli
- garść bazylii
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
- 2 łyżki oliwy
- sok z 1/2 cytryny
2 brzoskwinie tniemy w drobną kostkę, skrapiamy sokiem z cytryny i mieszamy z pociętą 1/3 częścią bazylii. Odstawiamy do lodówki do schłodzenia. Papryczki pieczemy w 200 stopniach w piekarniku aż skórka zrobi się czarna. Upieczone wkładamy do torebki foliowej, zamykamy i odstawiamy na kilka minut. Dzięki temu zabiegowi skórka z nich bardzo łatwo zejdzie. Obrane papryczki blenderujemy z pozostałymi składnikami i odstawiamy do lodówki na min. 2 godziny. Podajemy z salsą z brzoskwiń, świeżą bazylią i kostką lodu. Przepychota!
