Chłodnikowego szaleństwa ciąg dalszy. Biały, zielony, czerwony, z jeżynami, brzoskwiniami, arbuzem i awokado. Do wyboru, do koloru. Przepisy na zeszłoroczne chłodnikowe wariacje znajdziecie tu. W tym roku troch bardziej klasycznie, ale nie mniej smacznie. Mam jeszcze w zanadrzu jeden genialny przepis na niespotykany chłodnik, którego pomysł na bazę skradłam pewnym fajnym chłopakom 🙂 A dzisiaj zróbcie sobie tę pyszną klasyczną wersję na jogurcie i maślance z nowalijkami. Nieziemski upał, nieziemsko pyszne jedzenie!
SKŁADNIKI 4 PORCJE :
- 0,5 l maślanki
- 200 ml jogurtu greckiego
- 6 – 8 rzodkiewek
- 1 ząbek czosnku
- 2 dymki
- 3 małe ogórki gruntowe
- pęczek mięty
- sok z 1 cytryny
- 1/2 pęczka koperku
- oliwa
- sól
- pieprz
- poł łyżeczki zataru
Zostawiamy kilka plasterków ogórka i listków mięty do dekoracji. Pozostałe składniki blenderujemy. Doprawiamy do smaku cytryną, zatarem, pieprzem i solą. Chłodzimy min. 2 godziny. Podajemy z plasterkami ogórka, miętą, skropiony oliwą. Pycha!
Magda, czarujesz ! 😀
Olga kochana:-) ! Nie bardziej niż Ty 🙂