Skończył się listopad! Spadł śnieg, nastał spokój. Dla mnie to koniec niezwykle intensywnego miesiąca. Ponad trzy tygodnie spędzone w kuchni nowej restauracji w Łodzi, gdzie odpowiedzialna byłam za ułożenie menu i przeszkolenie załogi. Dania jakie zaproponowaliśmy sa idealne na zimę. Rozgrzewające, pachnące egzotyką, kolorowe i pyszne. Azjatyckie smaki w środku zimy każdemu poprawią nastrój. Ja powoli wracam do żywych, kończę remont, przeprowadzkę i planuję wakacje 🙂 Zapraszam Was dzisiaj na pyszną zimową brukselkówkę, zupy to mój konik 😉
SKŁADNIKI:
- 200 g brukselki
- 2 listki laurowe
- pęczek lubczyku
- pęczek natki pietruszki
- włoszczyzna
- parmezan 20 g
- 4 ząbki czosnku
- 3 łyżki masła
- czarny pieprz
- 2 łyżki miso jasnej
- 1/2 łyżki sashimi togarashi
PRZYGOTOWANIE :
Tefal Cuisine Companion: Włoszczyznę przekładamy do misy urządzenia. Nalewamy 1,5 l wody, dodajemhy listek laurowy i lubczyk i nastawiamy program Soup P1. Wyjmujemy włoszczynę, nakładamy ostrze, dodajemy brukelkę, łyżkę masła, miso i gotujmey 10 min w temp. 100 stopni. Blendujemy pulsacyjnie niekoniecznie na jedolity krem. Podajemy z podsmażoną na maśle brukselką, sashimi togarashi, parmezanem i natką pietruszki.
METODA TRADYCYJNA: Gotujemy bulion warzywny. Do bulionu dodajemy brukelkę, łyżkę masła, miso i gotujmey 10 min. Blendujemy niekoniecznie na jedolity krem. Podajemy z podsmażoną na maśle brukselką, sashimi togarashi, parmezanem i natką pietruszki.
Kurcze, naprawdę ciekawy przepis, będę musiała przygotować na któryś zimny wieczór 🙂
Koniecznie, brukselka zimą ratuje mój apetyt na warzywa:-)